Mandriva

Moim zdaniem Mandriva jest dobra tylko do wersji 2010. Najnowsza wersja (2011) wymaga 760 MB RAM. Nie będzie można jej zainstalować na komputerze z 512 MB RAM. Wersja 2010 jest moim zdaniem udana. Można zainstalować kilkadziesiąt pakietów zaznaczając je i wciskając Instaluj. Uruchamia się bardzo szybko. Kiedyś spróbowałem wersję 2009. Poza IceWM nie posiadała nic. Wersja 2010 posiada KDE, GNOME i kilka innych środowisk graficznych. Instalacja Mandriva 2010 Free trwa ok. 20-30 min (zależy od wybranych pakietów). Instalacja Mandriva 2010 One trwa ok. 5-10 min. Szybko działa. Mandriva 2010 będzie się nadawać dla starszych i dla nowszych komputerów. Mandriva 2011 będzie działać TYLKO na nowych komputerach.

Od Mandrake Linux zaczęła się cała moja przygoda z Linuxem. Kiedyś bardzo ceniłem sobie tę dystrybucję. Używałem Mandrivy przez lata, aż do czasu wydania wersji 2011. Po instalacji tej wersji od razu miałem problemy z Compizem, interfejs był kompletnie skopany, aż połowa komunikatów była po angielsku. Cały system zajmował mnóstwo pamięci i wszystko się strasznie zacinało. Zaraz po instalacji byłem zmuszony przejść na xubuntu. Obecnie korzystam z Minta z MATE, ale chyba wrócę na xubuntu.
Ostatnio słyszałem o nowej fundacji tworzącej OpenMandrive, ale nie wiem czy coś z tego jeszcze wyjdzie. Moim zdaniem najlepszym wyborem byłoby całkowite porzucenie projektu.

Kilkanaście lat temu \"pływałem\" między różnymi dystrybucjami, żeby w końcu osiąść na Mandrake. Jeszcze wtedy Linux nie miał takich aspiracji do bycia systemem dla mas, jak dzisiaj i nie było kolorowych i przyjaznych dystrybucji takich jak Ubuntu, Suse czy Fedora, w związku z czym dla mnie osobiście przerzucenie się wtedy ze Slacka i Redhata na Mandrake było dużym \"skokiem technologicznym\". Mandrake był chyba wtedy jedną z pierwszych dystrybucji celującą w \"klikaczy\". W końcu ją porzuciłem jakoś zaraz po zmianie nazwy na Mandriva, w związku z piętrzącym się bałaganem z każdym wydaniem. Mimo wszystko ta dystrybucja to kawał linuksowej historii, która moim zdaniem miała duży wpływ na kształt rynku dystrybucji systemu z pingwinkiem.

Używałem Mandrivy PowerPacka przez kilka lat, aż do wersji Xtrime i był to jak dla mnie najlepszy i najprzyjaźniejszy system. Miałem w nim wszystko co potrzebowałem na owe czasy ale jak stawał się coraz bardziej przestarzały i aktualizacje były coraz rzadsze to porzuciłem go dla Minta 11. Z sentymentem wspominam tą dystrybucję bo na niej się wiele nauczyłem na temat Linuksa i na nim pokazywałem niedowiarkom, że Linux to nie tylko konsola dla wtajemniczonych ale w pełni funkcjonalny system alternatywny dla Windowsa.

linux mandrake 6.0 linux mandriva 10.1 mandriva 2006.0 mandriva 2007.0 mandriva 2008.0 to dopracowane stabilne wersje